Ulubione do brwi! MAC Fluidline Brow Gelcreme
Cześć!!
Ostatnio na zakupach w MAC'u znalazłam całkiem fajny produkt do brwi... początkowo podchodziłam do niego sceptycznie patrząc na jego formułę, ale zaraz po pierwszym użyciu zmieniłam zdanie i się w nim zakochałam :)
Mowa o produkcie do malowania brwi, czyli MAC Fluidline Brow Gelcreme:
pojemność: 3 g
cena: 70 zł
Produkt ten występuje w 3 kolorach, ja kupiłam tylko dwa bo ten trzeci był już zbyt rudawy :)
Produkt ma ciekawą konsystencję, nie jest ani tak żelowy jak eyeliner, ani tak kremowy by jego formułę tak nazwać :)
Tak czy siak, konsystencja fajna, bardzo łatwo się nią maluje i skórę i włoski - wręcz zbyt łatwo, bo pigment jest bardzo mocny i trzeba na prawdę uważać by nie przesadzić, to jest bardzo dobre jeśli chodzi o możliwość stopniowania intensywności makijażu, można je podmalować zarówno delikatnie, jak i bardzo wyraziście :)
Jeśli chodzi o kolory, ja wybrałam Deep Dark Brunette - bardzo fajny ciemny zimny brąz (choć to zależy od jego intensywności) i Dirty Blonde - idealny dla blondynek, średni brąz, może się wydawać minimalnie rudawy na zdjęciach, ale w rzeczywistości do rudego mu trochę brakuje. Ten trzeci kolor, którego nie kupiłam będzie idealny jeśli ktoś lubi rude brwi:)
Produkt ten bardzo szybko wysycha, po zachnięciu bardzo ciężko go zetrzeć - więc jeśli krzywo pomalujemy brwi to ciężko się je już ratuje na sucho; jest wodoodporny!! Na brwiach wytrzymuje cały dzień, nawet w takie upały jakie mamy ostatnimi dniami :)
Do tego jest niesamowicie wydajny!! Maluje już od miesiąca tym ciemnym i nie widzę prawie wcale ubytku, a gdzie tam jeszcze do dna ;)
Ja jestem oczarowana!!
Użyłam tego produktu do malowania brwi w dzisiejszej metamorfozie :)
Jak Wam się podoba?:)
Ostatnio na zakupach w MAC'u znalazłam całkiem fajny produkt do brwi... początkowo podchodziłam do niego sceptycznie patrząc na jego formułę, ale zaraz po pierwszym użyciu zmieniłam zdanie i się w nim zakochałam :)
Mowa o produkcie do malowania brwi, czyli MAC Fluidline Brow Gelcreme:
pojemność: 3 g
cena: 70 zł
Produkt ten występuje w 3 kolorach, ja kupiłam tylko dwa bo ten trzeci był już zbyt rudawy :)
Produkt ma ciekawą konsystencję, nie jest ani tak żelowy jak eyeliner, ani tak kremowy by jego formułę tak nazwać :)
Tak czy siak, konsystencja fajna, bardzo łatwo się nią maluje i skórę i włoski - wręcz zbyt łatwo, bo pigment jest bardzo mocny i trzeba na prawdę uważać by nie przesadzić, to jest bardzo dobre jeśli chodzi o możliwość stopniowania intensywności makijażu, można je podmalować zarówno delikatnie, jak i bardzo wyraziście :)
Jeśli chodzi o kolory, ja wybrałam Deep Dark Brunette - bardzo fajny ciemny zimny brąz (choć to zależy od jego intensywności) i Dirty Blonde - idealny dla blondynek, średni brąz, może się wydawać minimalnie rudawy na zdjęciach, ale w rzeczywistości do rudego mu trochę brakuje. Ten trzeci kolor, którego nie kupiłam będzie idealny jeśli ktoś lubi rude brwi:)
Produkt ten bardzo szybko wysycha, po zachnięciu bardzo ciężko go zetrzeć - więc jeśli krzywo pomalujemy brwi to ciężko się je już ratuje na sucho; jest wodoodporny!! Na brwiach wytrzymuje cały dzień, nawet w takie upały jakie mamy ostatnimi dniami :)
Do tego jest niesamowicie wydajny!! Maluje już od miesiąca tym ciemnym i nie widzę prawie wcale ubytku, a gdzie tam jeszcze do dna ;)
Ja jestem oczarowana!!
Użyłam tego produktu do malowania brwi w dzisiejszej metamorfozie :)
Jak Wam się podoba?:)
Świetny jest, a metamorfoza też super :)
OdpowiedzUsuńFajny produkt, ale chyba dla wprawionej ręki:) Ja zostaje narazie przy cieniu do brwi z Inglota:)
OdpowiedzUsuńno na samym początku może być ciężko, zdecydowanie łatwiej cieniami;)
UsuńEfekt bardzo ładny ale ja jak na razie zostaje przy swojej czeskiej kredce :)
OdpowiedzUsuńExtra!
OdpowiedzUsuńo widzisz super tanszy zamiennik aqua brow;D
OdpowiedzUsuńWidziałam już te produkty, patrzyłam nawet na stronie Douglasa ale nie było mojego koloru i ostatecznie odpuściłam - najpierw muszę wykończyć Aqua Brow ;))
OdpowiedzUsuńCiekawie się prezentują ;)
OdpowiedzUsuńświetny,
OdpowiedzUsuńale chyba bardziej zainteresował mnie korektor i podkład użyty na modelce:)
Podkład Mac studio fix, kółko kamuflaży z kryolanu(ale w niewielkiej ilości), puder kryolan
UsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńWidziałam, że kiedyś na jakimś blogu pisałaś komentarz dotyczący kąpieli rozjaśniającej. Przeglądnęłam dużo blogów, ale nigdzie nie mogę trafić na osobę kompetentną, która ma wiedzę. Od dawna przeglądam Twój blog i widzę, że jesteś osobą wiarygodną i wykształconą w związku z tym co robisz :) Czy mogłabym prosić abyś napisała mi jak powinna być wykonywana w prawidłowy sposób kąpiel rozjaśniająca, jakie stężenie wody utlenionej wybrać i jakich proporcji należy użyć produktów. Będę bardzo wdzięczna za pomoc, z góry dziękuję.
OdpowiedzUsuńDo kąpieli należy użyć wszystkiego w równych ilościach - rozjaśniacz, woda utleniona, szampon, odżwyka/maska do włosów i woda. Co do utleniacza - wszystko zależy jak mocnego rozjaśnienia potrzebujesz, ale przeważnie 6 i 9 %. myślę, że 12 bez sensu bo to juz wtedy lepiej robić normalne rozjaśnianie
Usuńdziękuję bardzo :)
Usuńsuper podklad!;)
OdpowiedzUsuńEkstra;-)
OdpowiedzUsuńo prosze nie widzialam jeszcze w kremie do brwi ale co ja tam wiem :P swietnie ci idzie madzia :* pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńŚwietny ten podkład!
OdpowiedzUsuń