Niekosmetycznie... X-MODA!
Dziewczyny! Po pierwsze chciałam Wam powiedzieć, że dzisiaj na moim blogu widnieje już liczba 1300 publicznych obserwatorów! DZIĘKUJE!
A poza tym dzisiaj post w ogóle nie kosmetyczny... :) Ostatnio podjęłam współpracę ze sklepem odzieżowym X MODA - współpraca zaczęła się gdy spotkaliśmy się na sesji zdjęciowej dla tego właśnie sklepu - ja miałam tam malować modelkę do sesji :)
Tutaj filmik backstage, na którym można mnie przez chwilę zobaczyć (no i przede wszystkim modelkę w strojach X-MODY): https://www.facebook.com/photo.php?v=10151394022774885
No i kilka zdjęć z sesji zdjęciowej :)
Makijaż mojej roboty, zdjęcia: Agata Kuler, pozowała śliczna Paulina Haponiuk :)
Ja postanowiłam sobie też kilka zakupów zrobić:
W najbliższym czasie X-MODA otworzy swój sklep internetowy, a w chwili obecnej ich ciuchy i akcesoria można kupić na allegro: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=26890314
Zapraszam do polubienia przez Was ich facebooka, będziecie wiedziały o wszystkich nowościach, konkursach, spotkaniach z blogerami itd :) fb X-MODA
Może znajdę coś na swój tyłek :D
OdpowiedzUsuń1300 obserwatorów, ładny wynik:)
OdpowiedzUsuńGratuluję:)
ta bluzeczka z flagą USA jest fajna;) ale nie ma jej dostępnej;(
OdpowiedzUsuńjutro bedzie na aukcjach :)
UsuńBlog jest totalnie zakłamany!! Torebki są z CHIN, więc nie dajcie się nabrać ze bluzeczki za 30-50 zł pochodzą z Francji!!
OdpowiedzUsuńMyślałam że blogerki są obiektywne, a nie piszą co im każa sponsorzy!! Jeśli ten komentarz zostanie wykasowany będzie znaczyło że blogerka przyznaje się do kłamstwa!!
Heh... nie rozumiem tej agresji w Twoim pisaniu. Osobiście znam osoby prowadzące sklep X-Moda - jeżdżą do francuskich i włoskich hurtowni kupować ubrania i akcesoria, na wielu rzeczach nawet jest metka Made in Italy itd :)
UsuńTy myślisz, że we Francji same drogie rzeczy trzeba kupować? Jak się kupuje w hurcie to wszystko ma inne ceny :) Więc zluzuj troszkę.
ps:a w Chinach robi się 80 % wszystkich rzeczy z jakimi się stykamy na co dzień ;)Nie sądze by to było coś złego by jakiś ciuch czy cokolwiek innego było chińskiej produkcji.