Troszkę makijażowych nowości..

Jako, że dawno nie pokazywałam Wam co nowego u mnie jeśli chodzi o jakieś makijaże to stwierdziłam, że pora to zmienić :)
Ostatnimi czasy miałam sporo pracy mimo, iż sezon makijaży ślubnych już się skończył - teraz przyjdzie pora na makijaże w Sylwestra i na studniówki, na które serdecznie zapraszam :)
Na początek metamorfozy - wróciłam do akcji, którą ogłosiłam już dawno temu, odgrzebałam Wasze maile i odezwałam się do dziewczyn... Oto co nam wyszło:

 Jako, że Gosia na co dzień robi sobie w miarę mocne makijaże i używa bardzo wielu kolorów postaowiłam jej zrobić makijaż w miarę delikatny, dość rozświetlony, postawiłam tu na zieloną kreskę - bo zielonego Gosia używa bardzo mało:P No i oto efekty :)

Cienie do powiek MAC All that Glitters + Nylon, kreska zrobiona z pigmentu MAC Golden Olive + cel sealer Kryolan, usta błyszczyk gp MAKE UP ATELIER PARIS , podkład MAC studio fix

Kolejną osobą była Ola:

 U Oli starałam sie wykonać bardziej wieczorowy makijaż i uwydatnić jej baaardzo duże oczyska :)

Oczy: cienie MAC nylon, satin taupe, carbon + cienie SLA i  pigment GLAZEL, usta  lip stain Sephora + błyszczyk INGLOT

No i jeszcze jedna moja obserwatorka, tutaj starałam się wzmocnić jeszcze bardziej urodę, powiększyć oczy i trochę ukryć płaskie powieki :) W makijażu oka postawiłam na kolory ziemi, czyli brązy + zielony akcent na dolnej powiece:

Z metamorfoz jeszcze mogę pokazać jedną metamorfozę przed sesją zdjęciową, wyszła spontanicznie :) Pozowała Sabina, fot: Certe:

Z kolejnych moich zdjęciowych poczynań, mogę pokazać Wam efekty sesji zdjęciowych:

Biżuteria Parfois

 I błyszcząca sesja z Dominikiem Więckiem, fryzurka też mojej roboty:

Kleimy cyrkonie...

 Makijaż inspirowany obecnymi makijażami Diora :)

No i na koniec efekty dość śmiesznej sesji, gdzie inspiracją było ECCE HOMO - mam nadzieję, że Wam znane :) Pomysł fotografa, do sesji wzięliśmy naszego ulubionego modela, którym jest Ozi, a do zrobienia mu włosów użyliśmy jego własnych włosów, które Ozi obcinął przez ostatnie czasy ze swojej brody :P

 Na telefonie musiałam co chwilę zerkać na oryginał;p

 Klejenie włosów;p A poniżej efekty końcowe....

A tak oto wygląda Ecce Homo w oryginale:

Niebawem kolejny wpis z tej serii, ale tym razem pokażę Wam moje początki z charakteryzacją :)