EDM - podkłady
Pora na zrecenzowanie podkładów firmy Everyday Minerals, które dostałam jakiś czas temu dzięki uprzejmości firmy :) w TYM poście możecie zobaczyć całą paczuszkę którą dostałam od firmy, oraz recenzję pędzli - ZAPRASZAM.
Dzisiaj zrecenzuję 3 kosmetyki Everyday Minerals(+ kolory, które recenzuję):
-Podkład o wykończeniu matowym - Matte Base Fair Medium (EDM posiada jeszcze podkłady o wykończeniu półmatowym i kryjące)
-Podkłady rozświetlające - Original Glo Light Tan
-Korektor Abbott's Perk Me Up
Przypominam, że klikając w nazwy kosmetyków przejdziecie do strony kosmetyków w sklepie EDM.
PODKŁAD MATOWY Everyday Minerals:
waga: 5,5 g
cena: 44,90 zł
*można kupić też próbkę 1 g za 8,90 zl
Do wyboru jest aż 30 odcieni tego podkładu!!! Więc każda z was na pewno znajdzie jakiś odcień dla siebie.
Słoiczek jest solidnie wykonany, płaski (zajmuje mało miejsca w torebce jak i kosmetyczce), w środku z sitkiem (które oczywiście możemy sobie przymykać by nie wysypywał nam się nadmiar kosmetyku).
Podkład uważam za bezzapachowy, fajna konsystencja, łatwo nanosi się na pędzel, łatwo się nim maluje, ciężko przesadzić. Mimo, iż ten podkład nie jest uważany za podkład o mocnym kryciu (bo takie można też kupić na stronie EDM) to i tak uważam że kryje całkiem całkiem ;) Ładnie wyrównuje nasz koloryt cery. Podkład mimo, że jest matowy to lekko na skórze połyskuje (jest to bardziej widoczne niż przy podkładzie Lily Lolo) - da sie to zauważyć też na zdjęciu przed i po w okolicy policzka, które będzie poniżej. Jednak ten połysk nie jest specjalnie drażniący, skóra wygląda wtedy dość naturalnie. Nawet bez dodatkowego matowienia podkład długo się utrzymuje na skórze, i w miare długo utrzymuje matowość. Na stronie produktu pisze, że to podkład idealny do cery mieszanej, ale nadaje się też do wszystkich innych cer, i w sumie się z tym zgodzę - ja mam właśnie cerę mieszaną i całkiem mi się sprawdza ;). Podkład ten ma w swoim składzie więcej składników niż podkłady z Lily Lolo, ale mi to ogólnie nie przeszkadza bo i tak rzadko używam tak naturalnych kosmetyków jak te mineralne ;p Podkład nie wysusza skóry. Ogólnie jestem na tak :)
Tym bardziej w połączeniu z korektorem, który opiszę poniżej.
KOREKTOR Everyday Minerals:
waga: 5,5 g
cena: 44,90zł
*dostępna też wersja 1 g za 18,90 zł
Dostępne jest 12 kolorów korektorów, w tym korektor w kolorze zielonym do usuwania zaczerwienień, naczynek itp, oraz korektor różowy do ożywiania ziemistej cery.
Po 1 chciałam powiedzieć, że podobnie jak z początku myślałam sobie "Jak można malować się sypkim podkładem?!" tak teraz sobie myślałam "Jak można cokolwiek zakryć sypkim korektorem?!" :P:P I rzeczywiście można. Mam kolor Abbot's Perk Me Up - jak dla mnie przedziwny kolor korektora, jest brzoskwiniowo pomarańczowy, w ogóle nie wygląda naturalnie - ale na cerze już wygląda ładnie :) Fajnie tuszuje sińce pod oczami, i wszelkie przebarwienia na skórze, z jakimiś "kolorowymi" wypryskami też sobie radzi, jednak nakładając korektor i podkład sypki razem troche podkreślimy odstające skórki (jeśli takowe posiadacie). Można też pokryć delikatnie całą twarz tym korektorem przed nałożeniem podkładu, a krycie podkładu będzie jeszcze większe. Jeśli znowu chodzi o cienie pod oczami - lepiej ten korektor kryje jeśli nakłada się go palcami - pędzlem daje mniejsze krycie, i to obojętnie czy to pędzel do korektora, czy kabuki, czy jaki tam macie ;) Ten korektor również ma lekki połysk po nałożeniu na twarz - fajnie rozświetla cienie pod oczami, co jest też dodatkowym plusem. Poza tym jest matowy - wiem, że mówienie o połysku i matowości łącznie troche się ze sobą gryzie, ale musicie mi uwierzyć ;p
Opakowanie takie samo jak przy podkładzie powyżej i poniżej.
PODKŁAD ROZŚWIETLAJĄCY Everyday Minerals:
waga: 5,5 g
cena: 44,90 zł
*dostępne też 1 g za 8,90 zł
Na stronie aż 30 kolorów do wyboru!
Jest to podkład rozświetlający, zawierający naturalnie minerały odbijające światło - prostym językiem mówiąc ma połyskujące drobinki, brokatem bym tego nie nazwała bo jest o wiele delikatniejsze.
Przeznaczony głownie do cery suchej i normalnej. Ma średnią siłę krycia - ciężko mi o tej sile krycia coś powiedzieć, bo po 1 - nie lubię rozświetlających podkładów, wolę te matowe, po 2 mam jasną cerę i ten tutaj bardziej brązowy podkład rozświetlający przetestowałam na sobie jako bronzer na policzkach ;) i to jest całkiem dobre zastosowanie jak dla mnie ;) można też nim fajnie wykonturować twarz jeśli ma sie ciemniejszy kolor niż kolor podkładu tak jak mam właśnie ja. Jeśli ma się ten podkład w kolorze naszej cery można nałożyć na całą twarz lub na kości policzkowe tylko dla uwypuklenia tych okolic :)
Trwałość jest całkiem niezła. Opakowanie takie jak w produktach powyżej.
A Wy miałyście do czynienia z tymi podkładami? Co sądzicie?:)
Przypominam o trwającym rozdaniu! Niebawem też będzie kolejne, w którym będzie można wygrać kosmetyki LL i EDM :) Więc zapraszam do obserwacji i czytania bloga :)
Dzisiaj zrecenzuję 3 kosmetyki Everyday Minerals(+ kolory, które recenzuję):
-Podkład o wykończeniu matowym - Matte Base Fair Medium (EDM posiada jeszcze podkłady o wykończeniu półmatowym i kryjące)
-Podkłady rozświetlające - Original Glo Light Tan
-Korektor Abbott's Perk Me Up
Przypominam, że klikając w nazwy kosmetyków przejdziecie do strony kosmetyków w sklepie EDM.
PODKŁAD MATOWY Everyday Minerals:
waga: 5,5 g
cena: 44,90 zł
*można kupić też próbkę 1 g za 8,90 zl
Do wyboru jest aż 30 odcieni tego podkładu!!! Więc każda z was na pewno znajdzie jakiś odcień dla siebie.
Słoiczek jest solidnie wykonany, płaski (zajmuje mało miejsca w torebce jak i kosmetyczce), w środku z sitkiem (które oczywiście możemy sobie przymykać by nie wysypywał nam się nadmiar kosmetyku).
Podkład uważam za bezzapachowy, fajna konsystencja, łatwo nanosi się na pędzel, łatwo się nim maluje, ciężko przesadzić. Mimo, iż ten podkład nie jest uważany za podkład o mocnym kryciu (bo takie można też kupić na stronie EDM) to i tak uważam że kryje całkiem całkiem ;) Ładnie wyrównuje nasz koloryt cery. Podkład mimo, że jest matowy to lekko na skórze połyskuje (jest to bardziej widoczne niż przy podkładzie Lily Lolo) - da sie to zauważyć też na zdjęciu przed i po w okolicy policzka, które będzie poniżej. Jednak ten połysk nie jest specjalnie drażniący, skóra wygląda wtedy dość naturalnie. Nawet bez dodatkowego matowienia podkład długo się utrzymuje na skórze, i w miare długo utrzymuje matowość. Na stronie produktu pisze, że to podkład idealny do cery mieszanej, ale nadaje się też do wszystkich innych cer, i w sumie się z tym zgodzę - ja mam właśnie cerę mieszaną i całkiem mi się sprawdza ;). Podkład ten ma w swoim składzie więcej składników niż podkłady z Lily Lolo, ale mi to ogólnie nie przeszkadza bo i tak rzadko używam tak naturalnych kosmetyków jak te mineralne ;p Podkład nie wysusza skóry. Ogólnie jestem na tak :)
Tym bardziej w połączeniu z korektorem, który opiszę poniżej.
KOREKTOR Everyday Minerals:
waga: 5,5 g
cena: 44,90zł
*dostępna też wersja 1 g za 18,90 zł
Dostępne jest 12 kolorów korektorów, w tym korektor w kolorze zielonym do usuwania zaczerwienień, naczynek itp, oraz korektor różowy do ożywiania ziemistej cery.
Po 1 chciałam powiedzieć, że podobnie jak z początku myślałam sobie "Jak można malować się sypkim podkładem?!" tak teraz sobie myślałam "Jak można cokolwiek zakryć sypkim korektorem?!" :P:P I rzeczywiście można. Mam kolor Abbot's Perk Me Up - jak dla mnie przedziwny kolor korektora, jest brzoskwiniowo pomarańczowy, w ogóle nie wygląda naturalnie - ale na cerze już wygląda ładnie :) Fajnie tuszuje sińce pod oczami, i wszelkie przebarwienia na skórze, z jakimiś "kolorowymi" wypryskami też sobie radzi, jednak nakładając korektor i podkład sypki razem troche podkreślimy odstające skórki (jeśli takowe posiadacie). Można też pokryć delikatnie całą twarz tym korektorem przed nałożeniem podkładu, a krycie podkładu będzie jeszcze większe. Jeśli znowu chodzi o cienie pod oczami - lepiej ten korektor kryje jeśli nakłada się go palcami - pędzlem daje mniejsze krycie, i to obojętnie czy to pędzel do korektora, czy kabuki, czy jaki tam macie ;) Ten korektor również ma lekki połysk po nałożeniu na twarz - fajnie rozświetla cienie pod oczami, co jest też dodatkowym plusem. Poza tym jest matowy - wiem, że mówienie o połysku i matowości łącznie troche się ze sobą gryzie, ale musicie mi uwierzyć ;p
Opakowanie takie samo jak przy podkładzie powyżej i poniżej.
PODKŁAD ROZŚWIETLAJĄCY Everyday Minerals:
waga: 5,5 g
cena: 44,90 zł
*dostępne też 1 g za 8,90 zł
Na stronie aż 30 kolorów do wyboru!
Jest to podkład rozświetlający, zawierający naturalnie minerały odbijające światło - prostym językiem mówiąc ma połyskujące drobinki, brokatem bym tego nie nazwała bo jest o wiele delikatniejsze.
Przeznaczony głownie do cery suchej i normalnej. Ma średnią siłę krycia - ciężko mi o tej sile krycia coś powiedzieć, bo po 1 - nie lubię rozświetlających podkładów, wolę te matowe, po 2 mam jasną cerę i ten tutaj bardziej brązowy podkład rozświetlający przetestowałam na sobie jako bronzer na policzkach ;) i to jest całkiem dobre zastosowanie jak dla mnie ;) można też nim fajnie wykonturować twarz jeśli ma sie ciemniejszy kolor niż kolor podkładu tak jak mam właśnie ja. Jeśli ma się ten podkład w kolorze naszej cery można nałożyć na całą twarz lub na kości policzkowe tylko dla uwypuklenia tych okolic :)
Trwałość jest całkiem niezła. Opakowanie takie jak w produktach powyżej.
A Wy miałyście do czynienia z tymi podkładami? Co sądzicie?:)
Przypominam o trwającym rozdaniu! Niebawem też będzie kolejne, w którym będzie można wygrać kosmetyki LL i EDM :) Więc zapraszam do obserwacji i czytania bloga :)
zachęcający ten PODKŁAD MATOWY Everyday Minerals, ale póki co nie moge sobie na niego pozwolic :)
OdpowiedzUsuńskóra wygląda jak u lalki po tym podkładzie :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie stosowałam minerałów ale zaczynam się nad nimi poważnie zastanawiać :)
www.xoiknowyoulovemexo.blogspot.com
prezentuja sie swietnie!:)
OdpowiedzUsuńGdyby był tańszy to pewnie bym kupiła ;)
OdpowiedzUsuńNa Twojej cerze te wszystkie kosmetyki, które u siebie recenzujesz wyglądają bardzo dobrze. Ciekawa jestem, czy trafiłaś już na coś co by Cię nie zadowoliło i wyglądało naprawdę źle?
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt daje ten podkład :)
OdpowiedzUsuńUżywam róży EDM i jestem zachwycona. Na podkład na pewno się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńwow, ślicznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńale mnie zachęciłaś, świetnie się spisują aż żal nie spróbować :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam okazji używać tych podkładów.
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnie 2 dni konkursu jeśli masz ochotę przyłącz się do zabawy:
http://lady-flower123.blogspot.com/2011/08/349-konkurs-500-obserwatorow.html
Aż 30 odcieni podkładu! szok :)
OdpowiedzUsuńsą genialne ;o
OdpowiedzUsuńDuży wybór odcieni. Jeszcze nie używałam kosmetyków z EDM.
OdpowiedzUsuńJestem uzależniona od minerałów :) Ciekawa jestem, czy korektor Abbot's też ma tyle drobinek, ile Aussie perk me up, który dla mnie jest rozświetlaczem; W roli korektora nie sprawdził się ani trochę :)
OdpowiedzUsuńAbbot's perk me up ie ma żadnych drobinek, jest w pełni matowy
OdpowiedzUsuń