INGLOT + prezent dla Was!

Cześć dziewczyny! Czasu mi brakuje by tu pisać recenzje, ale myślę, że dziś wieczorem lub jutro rano to nadrobię :P
Wczoraj oczywiście wstąpiłam do Inglota i nie mogłam oprzeć się zakupom z nowej kolekcji :P
Oto moje zakupy:

 3 cienie do powiek z najnowszej kolekcji - kolory genialne! Szczgólnie sie cieszę z tych różo-bordo-czerwieni i zgniłej zieleni, bo zgniłą zieleń ciężko dostać, a tu proszę! Minus jest taki, że cała nowa kolekcja ma masę srebrnych drobinek w sobie, a miałam nadzieję, że jak poprzednie będą matowe. No ale cóż...
Kupiłam również lakier do paznokci - takie pomieszanie fioletu z brązem, bardzo ładny :P Niebawem porecenzuje moje lakiery z Inglota.

 No i w zestawie znalazły się też rzęski, musiałam kupić w końcu jakieś ciekawsze bo większość mam dość naturalnych w swoim zestawie :P
W związku z tymi zakupami, moja paleta 40 cieni Inglota wygląda obecnie tak:

No i ponownie, w związku z tymi zakupami, ogłaszam mini rozdanie!
Kupując tamte 3 cienie, z mojej palety dużej musiałam 3 cienie wyjąć... wyjęłam te, których prawie wcale nie używam, zużycie jest całkowicie minimalne! I te 3 cienie wsadziłam do nowo kupionej paletki magnetycznej. Prezentuje się to tak:

Jeśli któraś z was by chciała otrzymać tą paletkę, wystarczy napisać w komentarzach chęć otrzymania jej i nick pod jakim obserwujecie bloga! To wszystko!
Zgłaszacie się do północy w sobotę. W niedzielę ogłoszę zwyciężczynię!