Szminki: KRYOLAN + SLEEK :) + prezent ;p

Dzisiaj postanowiłam zrecenzować 2 produkty do ust, a mianowicie szminki/pomadki firmy Sleek i Kryolan :) Obie w bardzo intensywnych kolorach :P

Pierwszą, marki Sleek Make Up dostałam do testów od sklepu KOSMETYKOMANIA.PL 

SLEEK True Colour Trwała pomadka do ust:
pojemność: 3,5 g
cena: 23,90zł
Bardzo dobrze napigmentowana i trwała szminka z dodatkiem wit. E co zapewnia odpowiednią pielęgnację i nawilżenie.
Szminka jest w bardzo ładnie prezentującym się, matowym opakowaniu. Opakowanie nie jest duże, ma eliptyczny kształt. Ile szminki jest w opakowaniu widać na zdjęciu powyżej :)
Pomadka ta jest dostępna w 16 kolorach, matowych i perłowych - więc wybór mamy całkiem spory :)  Ja dostałam do testów kolor Coral Reef - bardzo intensywny koralowy kolor(czyli coś na pograniczu pomaranczu i różu), wręcz trochę sztuczny i elektryczny, mocno rzuca się w oczy. Ciężko mi było uchwycić go na zdjęciach, ale myślę, że wszystko będzie dobrze widać, specjalnie porównałam go z innymi szminkami. Kolor ten raczej nie nadaje się do makijażu dziennego, a jeśli już to do konkretnego looku, który zwraca uwagę głównie na usta.
Pomadka ma bardzo fajną konsystencje, bardzo łatwo się ją nakłada, mocno kryje  - co za tym idzie, duża wydajność. Usta nie są przesuszone po niej :) Natomiast jeśli mamy troche je spierzchnięte to ta szminka będzie to niestety podkreślać mocno. Ma przyjemny, bardzo delikatny zapach.
Szminki tej użyłam też w tym makijażu:
Pomadka dodatkowo jest dość trwała, kolor pozostaje na długi czas na naszych ustach. Myślę, że śmiało ją mogę polecić, nie jest specjalnie droga, mamy duży wybór kolorów i szminka jest trwała :) Natomiast ten kolor zdecydowanie dla osób odważnych lub do sesji zdjęciowych :)
PS: W sklepie KOSMETYKOMANIA trwa konkurs, w którym możecie wygrać:
Kolejną pomadkę, a raczej wkład pomadki, dostałam dzięki współpracy ze sklepem IMPRE-ART, który jest głównym dystrybutorem kosmetyków KRYOLAN.

KRYOLAN Pomadka do ust(wkład):
pojemność: 4 g
cena: ok 20 zł
Pomadki o bardzo dużej trwałości. Dostępne w paletach kosmetycznych, a także w opakowaniach pojedyńczych i wkładach.
6 kolorów - 74 zł
12 kolorów - 128 zł
24 kolory - 240 zł
Bardzo duży wybór kolorystyczny, pomadki klasyczne, perłowe, fashion i inne.
 Ja dostałam pomadkę w kolorze L111 - czyli intensywny fuksjowy róż. Żeby dobrze oddać ten kolor na zdjęciach, postanowiłam go Wam porównać z bardzo podobnym wkładem, który możecie dostać w sklapach INGLOT.  Inglot w kolorze 53 jak widać jest ciut ciemniejszy, intensywniejszy, ma bardziej nawilżającą formułę.
Wkład Kryolan ma 4 g, kosztuje ok 20 zł, wkład Inglota kosztuje 10-15 zł, a jego pojemność to 1,5 g. Więc zdecydowanie taniej wychodzi Kryolan! :)
Jeśli chodzi o używanie tej szminki... szminka ma bardzo mocne krycie, łatwo się nią maluje, mimo, że ma trochę tępą konsystencję, jest dość sucha. Ma matowe wykończenie. Przy stosowaniu na dłuższą metę, czy chociażby przez 1 cały dzień, wysusza usta - więc polecam nakładanie jakiegoś balsamu czy błyszczyka na te pomadki, wtedy nasze usta na tym nie ucierpią. Ale ta suchość tej pomadki sprawia, że jest ona super trwała! Kolor widnieje na naszych ustach przez wiele godzin :)
Ma przyjemny, delikatny zapach.
A tu makijaż z użyciem tej pomadki:
LUBICIE TAKIE INTENSYWNE KOLORY????

****************************

A na koniec chciałam się pochwalic przypadkowym prezentem :D Moja mama często jeździ do Niemiec i jak się okazało przywiozła zupełnie przypadkiem(!) lakiery do paznokci marki KIKO - od razu je zgarnęłam do siebie :D hyhyy :D w końcu coś mam z tej marki! A teraz gdy wiem, że moja mama ma do nich dostęp to posypie się więcej tych kosmetyków :) W grudniu moja mama zrobi mi mega zakupy, zapewne kupię też coś dla was na jakiś konkurs!!! :)

Komentarze

  1. bardzo ladna ta pomadka ze sleeka

    OdpowiedzUsuń
  2. Oba kolory bardzo fajne, szczególnie do sesji. Mimo tego, że bardzo sobie cenię Kryolana to niestety ich pomadki mnie nie przekonują, właśnie ze względu na suchość i efekt "ściągania" ust...

    OdpowiedzUsuń
  3. Sleek ma bardzo ładne opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam takie intensywne kolory na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sleek mnie w tym przypadku uwiódł! Rewelacyjny kolorek!

    OdpowiedzUsuń
  6. od swieta bardzo lubie pomalować usta czymś mocniejszym :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta sleekowa bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  8. sliczny kolorek tej ze sleeka chyba sie skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładny kolor tej pierwszej szminki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo podobają mi się kolory tych pomadek! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny kolor tego wkładu z kryolanu, ja jednak preferuje pomadki w sztyfcie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj tak kolorek ma bardzo ładny :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Szminek ze Sleeka mam 10 - dostałam kiedyś w ramach współpracy i bardzo je lubię - mają fajne nasycone kolory i dobrą trwałość :).

    OdpowiedzUsuń
  14. przy pełnych ustach taka szminka wygląda bardzo kusząco, zaś przy małych - bajkowo, niczym Alicja w krainie czarów. Kolorek nie dla mnie choć gdyby był bardziej Fuksją to kto wie!

    OdpowiedzUsuń
  15. przepiękna ta szminka sleeka, kolor naprawdę cool!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. szmineczka ze sleeka bardzo przypadla mi do gustu :):)

    OdpowiedzUsuń
  17. Witam.

    Nie zgodzę się że szminka ze sleeka tylko na sesje czy dla odważnych osób się nadaje...na co dzień również się super sprawdza! Do pracy czy na uczelnię. Aby nie wyglądać na mocno wymalowaną wystarczy ją delikatnie nanieść na usta i odbić nadmiar na chusteczce higienicznej i gotowe, a w celu bardziej wyrazistej barwy na wieczór można nałożyć kolejną warstwę. Ja mam oprócz tego koloru jeszcze heartbreaker, candy cane, papaya punch i każda jest piękna bardzo napigmentowana. Kolory niesamowite i bardzo trwałe.
    Jeżeli już ktoś się uprze i nie będzie chciał tej coral reef ze sleek to polecam nieco mniej napigmentowaną z kobo coral chic nr 111 albo z flormal z serii long wearing kolor L07 również koralowa. Chyba że znajdzie się osoba ceniąca sobie jedynie transparentne pomadki o lekkim połysku wtedy fajna i bardzo delikatna jest z firmy essence kolor coralize me ;-)))

    Trochę się rozpisałam, ale te powyższe mam wszystkie i są wspaniałe. Ich ceny są niewygórowane (ze sleeka są po ok. 20/25zł, kobo 16zł a essence 10zł). Zatem polecam.

    Pozdrawiam gorąco
    stała czytelniczka Kathrine

    OdpowiedzUsuń
  18. kolorki sliczne.Lubie i cenie marke Kryolan,ale ich pomadki niespecjalnie mnie przekonuja...posiadam cala paletke ich pomadek i dosc niekomfortowo mi sie ich uzywa wlasnie ze wzgledu na ich suchosc.Nie preferuje icj tez na codzien -potwornie wysuszaja usta,ale ,zr sa trwale to fakt.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Z góry dziękuje za komentarze. Czytam wszystkie! Jeśli w komentarzu zostało zadane jakieś pytanie odpisuje na nie w tym samym poście. Pozdrawiam :)

Popularne posty