Lakier ESSENCE holo + paczuszki

Cześć dziewczyny, jako, że kilka z was mnie uparcie wypytuje o holograficzny top Essence postanowiłam go dzisiaj w końcu dla was zrecenzować :P

ESSENCE Nail Art Special Effect:
pojemność: 8 ml
cena: ok 8 zł
Lakier nawierzchniowy dający różne wykończenia (brokatowe, holograficzne itd). Występuje w kilku odcieniach, ten holograficzny o ile mnie pamięć nie myli w 5?:P

 Lakier jest w całkiem poręcznym opakowaniu. Ja wybrałam kolor fioletowy bo taki najbardziej lubię - a niestety jakiejś czerwieni czy różu nie było(o ile pamiętam było srebro, turkus, dziwna zieleń). Pędzelek też całkiem przyzwoity, łatwo się nim maluje. Lakier "pachnie" jak każdy inny.
Zawiera w sobie drobny jasno fioletowy brokat oraz małe kwadratowe hologramy w kolorze ciemnego fioletu i jasnego ciepłego różu. Konsystencja lakieru jest dość gęsta - ale może to te dodatki powodują jego gęstość?

Brokat i hologramy bardzo łatwo nabierają się na pędzelek, w lakierze jest ich mnóstwo! Łatwo da się pomalować paznokcie dość delikatnie tym lakierem by hologramów nie było za dużo, ale też łatwo jest zrobić ogromną ich ilość.
Poniżej efekt tego lakieru na różnych kolorach paznokci:

od lewej: czerwony KIKO, róż PAESE, fiolet VIPERA, kobalt JOKO i czerń NAILTEK

Ja zdecydowanie wolę wygląd tego lakieru na ciemnych kolorach, czyli ostatnie dwa na tym kobalcie i czerni - wtedy zdecydowanie te hologramy prezentują się najfajniej :) Natomiast są dość uniwersalne i chyba nie ma lakieru przy którym wyglądają źle - teraz nałożyłam sobie na miętowy lakier i też całkiem spoko to wygląda.
Ja nie lubię nosić tego topu na wszystkich paznokciach, zawsze sobie nim robie jakiś efekt na jednym lub dwóch paznokciach i wtedy jest spoko, nie ma przesytu.
*Lakier dość szybko schnie, jest trwały, utrwala mocno lakiery pod nim. Bardzo ciężko zmywa się ten lakier z paznokci, nie dość że brokat to jeszcze hologramy sprawiające wrażenie przyklejonych super glue do paznokcia;p  hehehe

**********************************

A teraz paczuszki... pierwsz to kompletna niepodzianka od PACHNĄCEJ SZAFY!!! Nie spodziewałam się jej wcale, dlatego tym bardziej pojawił się uśmiech i zdziwienie na mojej twarzy :) Dziękuje.
W paczuszce znalazłam DYFUZER (dekoracyjne perfumy do pomieszczeń) o zapachu jaśminu i 2 olejki eteryczne :)

Fajnie wygląda prawda?

No i jako, że zaczęłam przedłużać rzęsy metodą 1 do 1 marka SILCOPAD zdecydowała się przekazać mi do testów jeszcze płatki do przedłużania rzęs :) Już jutro zacznę je testować!